czwartek, 9 września 2010

Kaczo, byczo i ... wilczo?

Tak przy okazji dyskusji na forum gildii odnośnie Areny, jak i debat nad regulaminem tejże jednym z tematów przewijających się dookoła zostały wilki, czyli konkretnie modele Thunderwolf Cavalry do Space Wolves. Z racji faktu że są ciekawym wynalazkiem w kwestii zarówno wyposażenia dla bohaterów (tendencja pokazuje, że 90% wilczych lordów na nich jeździ) jak i w formie oddziałów są siłą rzeczy składnikiem każdej praktycznie armii Kosmicznych Wołków na turnieju (armii bynajmniej nie niszowej ostatnimi czasy). Oczywiście nie są to modele proste w użyciu z uwagi na swój rozmiar, no ale potrafią naprawdę nieźle namieszać na stole. No i ten rozmiar właśnie dyskusja się rozbija. Bo Genialny Wydawca uraczył nas na chwilę obecną (czyli prawie rok od wydania Codex'u) ogólnie rzec biorąc jednym modelem, czyli Canisem. Zatem gracze muszą albo kupować stertę modeli po 110-130 złotych polskich  na konwersje (cena w krajowych sklepach internetowych), albo jak każdy inny rodak kombinować. I o takim kombinowaniu dzisiaj słów kilka.

Wrrrrr.....

Oczywiście jak i w paru innych przypadkach rynek próżni nie znosi i wśród warsztatów produkujących bitzy, niczym grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się wilki wszelkiej maści, duże i małe. Więc może po kolei (kolejność przedstawianych modeli losowa :P).


Pierwszą firmą na rynku, która oferuje modele wilków jest Micro Art Studio. Na chwilę obecną dostępne są modele oznaczone jako Great Wolf 1 oraz Great Wolf 2. Modele są wykonane z żywicy, posiadają 2 różne wzory głów i są dostarczane bez podstawek o które musimy sami zadbać (np. z asortymentu tego samego producenta). Niestety na chwilę obecną ewentualny jeździec musi jeździć na oklep no i musimy go sobie przygotować sami, choć wiem że są plany w kwestii przygotowania oddzielnego siodła, wraz z nogami tak samo jak i trzeciego wzoru do kompletu. Trzymam kciuki. Cena: około 85 PLN/szt.

 

Następnym oferentem jest MaxMini. Tym razem do wyboru mamy jedynie jeden wzór Giant Wolf'a, który posiada jedną losową głowę z 3 dostępnych wzorów. Do tego w komplecie mamy dwie różne opcje: futerko na grzbiet, albo nogi jeźdźca w sposób dosyć oczywisty przygotowane pod montaż standardowego korpusu Kosmicznego Marynarza. Czy w zestawie znajduje się podstawka informacji nie znalazłem, więc należy chyba założyć że ich brak. Szkoda też trochę monotonii, ale należy nadmienić że była to jedna z najszybciej wypuszczonych na rynek wersji stąd być może lekki (moim zdaniem) pośpiech i brak dopracowania całego projektu.Cena: 65 PLN/szt.



Kolejnym producentem jest Bitspudło. Koledzy oprócz rozprowadzania wszelakich bitzów innych firm, postanowili również wypuścić własną linię produktów. Znajdują się tam również trzy wzory Storm Wolves, czyli duużych wilków, wyposażonych już w siodła do przewozu jeźdźca. Wilki te swoją posturą bardziej przypominają niedźwiedzie niż wilki, ale nie mówię tego jako zastrzeżenie gdyż z tego co wiem oryginalne Thunderwolves też mają bliżej do niedźwiedzia czy nosorożca, niż do tradycyjnego ziemskiego wilka. Modele z żywicy, chyba bez podstawek (brak informacji w sklepie) no i nogi jeźdźca znów musimy wykonać sami, wraz z resztą tegoż. Cena: 79 PLN/szt.


Ostatnią propozycją, którą chciałem przedstawić będzie Paulson Games (dzięki dla Brother Michał'a za wskazanie ich stronki). W tym sklepie znajdziemy z kolei trzy różne wzory Riding Wolves (czyż nie jest fascynujące zróżnicowanie nazw jednego produktu w różnych sklepach?) dostępne oddzielnie, bądź w zestawie zawierającym po 1 sztuce każdego wzoru (szkoda, że cena pozostaje jak przy zakupie indywidualnych modeli - jakaś zniżka byłaby miła). Figurki są wykonane z żywicy i są dostarczane z żywiczną podstawką kawaleryjsko/motocyklową (co jest o tyle dziwne, że jednak przynajmniej u nas przyjęło się że ta jednostka powinna być modelowana na podstawkach okrągłych 60mm, tak jak oryginalny Canis Wolfborn), oraz nóżkami z siodłem do których należy dopasować korpusik z "ulubionej linii figurek". Cena: około 47 PLN/szt. (wg. przelicznika na dzień 09.09.2010).

Jeszcze może chwilkę poświęcę ostatniemu sklepowi zachęcając do zapoznania się z jego ofertą, ponieważ posiadają w ofercie nietuzinkowe elementy na konwersje dla różnych armii takie jak np. zestaw Blood Talon'ów dla Dreadnought'a (ciekawe do jakiej armii?), kosy energetyczne czy też różne wersje Railgunó'w (i znów ciekawe - do jakiej armii?) Są to produkty, których do tej pory nie widziałem w żadnej ofercie stąd fajnie znaleźć nowe potencjalne źródło bitzów, tym bardziej że sposób ich wykorzystania został również nieźle na stronie producenta omówiony.

Wracając do tematu przewodniego artykułu, to nie chcę bawić się w ocenę poszczególnych propozycji zarówno pod kątem jakości (nie miałem do czynienia na żywo z żadnym z omawianych produktów), ani pod kątem oceny jakość/cena (choć myślę że wnioski takie da się na podstawie tego artykułu wyciągnąć). Oczywiście jest bardziej niż prawdopodobne, że udało mi się pominąć jakieś jeszcze wilki dostępne na rynku, a wiem również że nie wszyscy gracze chcą koniecznie by wilki były wilkami i uciekają się do różnych alternatyw (np. korzystając z modeli Juggernaut'ów GW, czy też niedźwiedzi produkowanych choćby przez Ścibora), ale jak zawsze jeśli ktoś ma ochotę coś dodać w tym temacie to zapraszam.


1 komentarz:

  1. to ja na dodam jako ciekawostkę, ze na samiutkim początku co niektórzy kupowali modele wilków w sklepach zoologicznych [ cała seria zwierzaków dla dzieci, wiernie odtworzonych]. Cztery rodzaje wilków, cena ok 26 zł [ w zależności od sklepu wahała się +-3 zł]. Skąd wiem? bo byłam świadkiem takiej oto rozmowy między kierownikiem sklepu a sprzedawcą:
    - a czemu my tyle wilków zamawiamy?
    - bo tu przychodzą tacy jedni i biorą ile jest [ przyp. aut. - z reguły sklep ma po 2-3 szt.] i marudzą że mało i że im na oddział nie wystarczy
    - na jaki oddział
    - a skąd ja mam wiedzieć. za dzieciakami nie trafisz. Zamów pan te wilki i już.

    OdpowiedzUsuń